czwartek, 11 sierpnia 2011

Ciąć czy nie ciąć?



Posadziłam w ogrodzie budleję Dawida. Czytałam, że jej pędy przemarzają zimą i dlatego wiosną należy je przyciąć przy ziemi. Co jednak zrobić z budleją, która - tak jak moja - zimę przetrwała w dobrej formie?

Niezależnie od tego, czy pędy budlei przemarzły, czy nie – warto je przyciąć. Kwiaty budlei tworzą się w drugiej połowie lata tylko na pędach najmłodszych, które wyrosły w tym sezonie. Im więcej ich będzie, tym obficiej krzew zakwitnie. A właśnie coroczne cięcie powoduje wyrastanie licznych, nowych i silnych pędów.
Nawet jeśli zimą budleja nie przemarzła, w drugiej połowie marca warto skrócić wszystkie ubiegłoroczne pędy, pozostawiając jedynie ich 5-10-centymetrowe fragmenty. Pędy, które przemarzły, należy wyciąć aż do zdrowego drewna, jeśli jest to konieczne – nawet tuż przy ziemi.





















Kwiaty budlei rozwijają się w drugiej połowie lata na najmłodszych pędach.
Autor: Piotr Gorączko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz