poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Sadzić czy nie sadzić?




Mam niewielki ogród, a bardzo chciałabym w nim posadzić sumaka. Jednak znajomi przestrzegają mnie, że to bardzo ekspansywna roślina i że może rozprzestrzenić się na cały ogród. Czy rzeczywiście mam się czego obawiać?

Sumak octowiec Rhus typhina (bo taki właśnie najczęściej bywa u nas sadzony) jest niezwykle efektownym, niewielkim drzewem, wciąż chyba zbyt mało docenianym. Ma bardzo ładny pokrój. Jego liście jesienią przebarwiają się na żółto–pomarańczowo-czerwono (jest to wtedy jedna z najpiękniejszych roślin w ogrodzie), a po ich opadnięciu uwagę przyciągają oryginalne maczugowate bordowoczerwone owocostany. Co więcej – sumak może rosnąć na każdej, nawet suchej i zasolonej glebie, pod warunkiem że jest to miejsce nasłonecznione. Rzeczywiście, dzięki odrostom korzeniowym łatwo się rozrasta, a jeśli już go posadzimy, to może być trudno pozbyć się go z ogrodu. Odrosty pojawiają się jednak tylko wtedy, gdy uszkodzimy korzenie lub wykarczujemy drzewo. Dlatego wokół sumaka nie należy głęboko przekopywać gleby, a jedynie w razie konieczności powinno się spulchniać jej powierzchnię (można założyć w tym miejscu trawnik, posadzić niskie krzewy lub inne rośliny zadarniające). Jeśli pojawiają się odrosty, trzeba je szybko usunąć.










Ze zranionych korzeni sumaka octowca wyrastają nowe, silne pędy.
Autor: Mirosław Krogulec

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz