piątek, 5 sierpnia 2011

Trawnik wokół domu cz. 2. Poradnik




Wiele osób sądzi, że trawa nie wymaga żadnej pielęgnacji. Nic bardziej mylnego - jeśli chcemy mieć naprawdę ładny trawnik - musimy mu poświęcić choć trochę czasu.

Po zimie

Gdy śnieg stopnieje, może się okazać, że trawnik pod nim zmarniał. Należy więc przed sezonem wykonać kilka niezbędnych zabiegów.

Wałowanie. Czasem na skutek wielokrotnego zamarzania i rozmarzania gleby powstają wysadziny mrozowe i korzenie trawnika odrywają się od podłoża. Wyrównujemy je wałem, przejeżdżając nim w dwóch prostopadłych kierunkach. Przy okazji możemy zniwelować niewielkie nierówności, powstałe na przykład po wjechaniu samochodem na mokry trawnik.
Uwaga! Zabieg ten przeprowadzamy wczesną wiosną, gdy trawnik obeschnie.

Wyczesywanie. Powinniśmy usunąć z trawnika zbutwiałe szczątki roślinne . Nie chodzi wyłącznie o oczyszczenie go. Usuwając zbitą warstwę zbutwiałej darni - ułatwiamy dostęp powietrza, wody i nawozów do korzeni. Możemy to zrobić, energicznie grabiąc trawnik sprężystymi grabiami. Uwaga! Jeżeli na trawniku jest mech, to przed wyczesywaniem powinniśmy się go pozbyć, stosując odpowiedni preparat (dostępnych jest wiele preparatów tego typu o wspólnej nazwie Anty Mech). Wyczesywanie możemy powtórzyć jeszcze raz lub dwa razy: latem i jesienią.


Wygodne w użyciu są wały z tworzywa sztucznego. Są lekkie, więc łatwo je przenosić. Po napełnieniu wodą ich ciężar zwiększa się do 80 kg.
Autor: VICTUS
Dokładne wygrabienie suchej darni spowoduje, że do korzeni łatwiej będzie przenikała woda, powietrze i nawozy.
Autor: Jerzy Romanowski

Nawożenie. Pierwsze nawożenie wykonujemy na początku kwietnia, po wyczesaniu trawnika. W sklepach znajdziemy dużo wieloskładnikowych nawozów do zasilania trawników (między innymi firm: Inco-veritas, Nawomix, Pokon, Solaris). Pamiętajmy, że należy stosować się do zaleceń producenta. Można też kupić specjalne nawozy do trawników o spowolnionym działaniu (na przykład Sierrablen). Wysiewamy je tylko raz w roku, wiosną. Nawozy najlepiej rozrzucić siewnikiem do nawozów - unikniemy wtedy ryzyka wypalenia trawy, spowodowanego ich nierównomiernym rozsianiem. Gleba powinna być lekko wilgotna, a trawa sucha. Dlatego nie powinniśmy nawozić podczas przedłużającej się suszy i opadów deszczu, ale kilka godzin po podlewaniu. Najlepiej jest podzielić dawkę nawozu (według zaleceń producenta) na dwie części i jedną część wysiać, idąc wzdłuż, a drugą idąc w poprzek trawnika. Jeżeli w ciągu dwóch dni nie spadnie deszcz - trawnik obficie podlewamy. Można też po pierwszym wiosennym koszeniu, rozrzucić na powierzchni trawnika cienką warstwę dobrze rozłożonego, przesianego przez siatkę kompostu lub ziemi próchnicznej. Warstwa ta chroni ziemię i darń przed wysychaniem, poprawia też warunki krzewienia się traw, ale musi być bardzo starannie wyrównana grabiami.

Naprawa ubytków. Po zimie na trawniku mogą się pojawić ubytki, łyse miejsca lub żółte place. Zniszczoną trawę musimy zastąpić darnią - można ją wziąć z rzadziej odwiedzanych miejsc ogrodu  lub później, w maju miejscowo dosiać nasiona.



W miejscach, gdzie nasypaliśmy zbyt dużo nawozu, pojawiły się suche plamy. Zniszczone miejsca należy intensywnie podlać. Jeśli mimo to trawa nie odrośnie – trzeba będzie dosiać nowej.
Autor: Magdalena Niezabitowska-Krogulec
Kompost rozrzucony cienką warstwą na trawniku nawozi trawy i poprawia strukturę gleby.
Autor: Mirosław Krogulec
Zniszczoną darń można wyciąć nożem lub łopatką, a na jej miejsce włożyć fragment darni, przeniesiony z innej części ogrodu i podlać.
Autor: Michał Tomaszewski

W sezonie

Warunkiem dobrze wyglądającego, zdrowego trawnika jest systematyczna pielęgnacja.

Koszenie. Zaczynamy, gdy trawa osiągnie wysokość 10 cm. Lepiej kosić często (raz lub nawet dwa razy w tygodniu), ale po trochu. Podczas jednego koszenia nie powinniśmy skracać trawy więcej niż o 1/3. Trawnik rekreacyjny kosimy na wysokość 4 cm, a nieco niżej trawnik ozdobny. Trawę pod drzewami, gdzie rośnie słabiej, kosimy rzadziej i wyżej niż tę często deptaną. Trawnik z kwiatami - tak zwaną łąkę kwietną - wystarczy przyciąć dwu-, trzykrotnie, w drugiej połowie lata (gdy przekwitną kwiaty), na wysokość około 10 cm. Podczas suszy powinno się kosić rzadziej i wyżej lub w ogóle zaniechać koszenia. Nie warto też zabierać się za koszenie, jeśli trawnik jest mokry - noże kosiarki będą się blokować.
Koszenie zaczynamy od krawędzi trawnika, a potem posuwamy się wzdłuż linii prostych do jego środka, kosząc na zakładkę (najeżdżając kołem na skoszony pas), aby nie było niedokoszonych miejsc. Kolejne koszenie dobrze jest wykonać w kierunku prostopadłym.
Pokosu nie powinniśmy zostawiać na trawniku - najwygodniej więc używać kosiarki z koszem. Zebrany pokos można ułożyć na pryzmie kompostowej.

Przycinanie brzegów trawnika. Aby trawnik wyglądał naprawdę dobrze, jego brzegi powinny być wyrównane. Przycinamy je dwa, trzy razy w sezonie, zaczynając po pierwszym wiosennym koszeniu. Możemy użyć specjalnego półokrągłego szpadla  lub nożyc do przycinania brzegów trawnika.

Podlewanie. Lepiej robić to rzadziej, ale gruntowniej - tak aby woda przesiąkła na głębokość 10-15 cm. Wtedy system korzeniowy traw dobrze się rozwinie. Nie powinniśmy dopuszczać ani do przesuszenia trawnika, ani do jego zalania. Jedno i drugie wpływa niekorzystnie na kondycję i wygląd murawy. Najlepiej jest podlewać wczesnym rankiem lub po południu.
Do podlewania można używać przenośnych zraszaczy. Na dużym trawniku najodpowiedniejsze byłoby zainstalowanie automatycznego systemu nawadniania.

Nawożenie. Jeżeli trawa słabo rośnie i nie wygląda zdrowo, na początku lata możemy wykonać drugie nawożenie. Po raz ostatni trawnik nawozimy wczesną jesienią.

Napowietrzanie trawnika. Zabieg ten jest konieczny na trawnikach starych, zniszczonych, sfilcowanych, na których darń jest zbita. Są dwa sposoby napowietrzania trawnika: wertykulacja, czyli pionowe cięcie darni i aeracja, czyli wycinanie otworów. Wertykulację wykonuje się wertykulatorem lub specjalnymi grabiami, aerację - nakłuwając darń widłami amerykańskimi lub chodząc po niej w butach, na które założyliśmy specjalne, kolczaste nakładki. Na większych powierzchniach lepiej użyć urządzeń mechanicznych: wertykulatora lub aeratora.
Napowietrzamy pod koniec wiosny lub (zwłaszcza jeżeli wiosną jest sucho i upalnie) na początku jesieni - dwa, trzy tygodnie po nawożeniu. Trawnik najpierw kosimy kosiarką o nożach ustawionych na najniższy poziom. Następnie nacinamy pionowo darń lub wycinamy otwory i wygrabiamy resztki trawy, chwastów i filcu. Na koniec na powierzchni trawnika rozsypujemy (najlepiej siewnikiem) cienką warstwę zmieszanych w równej ilości: piasku, ziemi ogrodowej i kompostu. Trawnik podlewamy.


Brzegi trawnika wygodnie jest docinać ostrym, półokrągłym szpadlem.
Autor: Krzysztof Zasuwik
Nakładki na buty do aeracji trawnika.
Autor: Krzysztof Zasuwik



Wertykulatory przecinają zbitą darń...
Autor: Piotr Mastalerz
...i napowietrzają trawnik.
Autor: Piotr Mastalerz

Chwasty i szkodniki. Odpowiednie koszenie i nawożenie trawnika powoduje, że większość jednorocznych chwastów nie ma szans na rozprzestrzenianie się. Pojawiające się chwasty wieloletnie, czyli trwałe (takie jak mniszki, babki i stokrotki), powinniśmy usuwać ręcznie.
Często na trawniku pojawia się mech. Jeśli jest go niewiele,  można spróbować go wyczesać lub usunąć specjalnym preparatem (Anty Mech). Jeżeli zajmuje duże powierzchnie trawnika, to powinniśmy się zastanowić nad przyczyną jego występowania. Może kosimy trawnik zbyt nisko, może darń jest zbyt zbita i wymaga napowietrzenia, może trawnik podlewamy zbyt często, a może po prostu trawie trudno wygrać z mchem, bo rośnie w zbyt ciemnym dla niej miejscu? Wtedy lepiej zastąpić trawnik jakimiś zadarniającymi roślinami.

Pielęgnacja młodego trawnika.


Młoda trawa źle znosi deptanie, dlatego przez pierwszy sezon należy ją oszczędzać. Starajmy się przez ten pierwszy rok szczególnie starannie wykonywać prace pielęgnacyjne.
Pierwsze i dalsze koszenia. Trawę kosimy po raz pierwszy, gdy osiągnie wysokość 8-10 cm. Przed pierwszym koszeniem trawnika założonego z siewu możemy zwałować jego powierzchnię wałem lub kosiarką bębnową z podniesioną częścią tnącą. Po kilku dniach, gdy trawa się podniesie, skracamy ją o 10-15 mm.
Uwaga! Pierwsze koszenia muszą być wykonywane kosiarką o bardzo ostrych nożach. W kolejnych koszeniach stopniowo zmniejszamy wysokość położenia noży - aż do pożądanej wysokości (około 4 cm).
Na trawnikach założonych z darni w pierwszym koszeniu ścinamy zaledwie wierzchołki źdźbeł trawy, a potem również stopniowo zmniejszamy wysokość koszenia.
Podlewanie. Młoda trawa jest bardzo wrażliwa na przesuszenie, dlatego powinniśmy troskliwie dbać o jej regularne nawadnianie. Dotyczy to również nowego trawnika założonego z darni.
Nawożenie. Jeżeli wykonaliśmy nawożenie przedsiewne, to następne będzie dopiero wczesną jesienią. Jeśli użyliśmy nawozu o spowolnionym działaniu - nawożenie odkładamy do wiosny.
Odchwaszczanie. Regularnie usuwamy pojawiające się chwasty - najlepiej ręcznie.

Zamiast trawnika

Tam, gdzie nie chce rosnąć trawa, można posadzić byliny zadarniające:
- w miejscach cienistych: barwinek pospolity, dąbrówkę rozłogową, gajowiec żółty, jasnotę plamistą, kopytnik pospolity, tiarellę sercolistną;
- w miejscach słonecznych, bardzo suchych: czyściec wełnisty, goździk kropkowany, macierzanki, rogownicę kutnerowatą, rozchodniki.

3 komentarze:

  1. Jestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepsze jest to, że w momencie gdy już mamy ładnie zadbany ogród to w takiej sytuacji również warto wiedzieć jak można w nim wypocząć. Ja do tego używam niezawodnych kompletów ogrodowych https://ogrodolandia.pl/komplety-ogrodowe które tak naprawdę od razu każdemu polecam.

    OdpowiedzUsuń