poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Zakupy kontrolowane.




Chcesz budować dom? Zobacz, na jakie rabaty, promocje i usługi dodatkowe możesz liczyć. A jest o co walczyć. Jeśli budujesz dom za 300 tys. zł, na materiałach możesz zaoszczędzić nawet 25 tys. zł.

Zakupy w jednej hurtowni – przewaga zysków
Decydując się na jedną hurtownię, w której kupisz wszystkie podstawowe materiały na dom, możesz zyskać i czas, i pieniądze. Czas, bo sprzedawca przywiezie materiał na budowę – wystarczy złożyć zamówienie przez telefon. Pieniądze, bo dostaniesz na wszystkie zakupy rabat – zwykle co najmniej 5%. Jeśli więc ktoś pracuje i buduje, czyli nie ma czasu, taki sposób zaopatrywania budowy jest najsensowniejszy. Hurtownię najlepiej wybrać, przedstawiając w kilku okolicznych składach listę towarów, które będziesz chciał kupić.
Wygra ten sprzedawca, który:
- ma najniższe ceny i daje wysoki rabat
- zapewni bezpłatny transport z rozładunkiem;
- będzie realizował zamówienie w ciągu 1-3 dni, wyjątkowo dłużej;
- zaproponuje usługi dodatkowe: możliwość rozładowania palet, doradztwo, a czasem też nadzór na budowie; albo poleci ekipę wykonawczą;
- przyjmie niewykorzystany i nieuszkodzony towar z powrotem.
Rada:
Warto starać się uzyskać rabat ogólny i dodatkowo upusty na wybrane materiały. A kto ma dużo czasu i zapału, niech wyszukuje najkorzystniejsze oferty w różnych sklepach.




W wybranej hurtowni uzyskasz rabat na całość zakupów. Warto jednak potargować się o dodatkowy upust na poszczególne materiały.
Autor: Andrzej T. Papliński

Przykłady:
Ekocentr w Skierniewicach – hurtownia ogólnobudowlana: przy zakupach powyżej 2000 zł można wynegocjować upust. Kupując kompleksowo podstawowe materiały budowlane (ścienne, pokrycia dachowe, stolarkę), można dostać większy rabat na zakup innych elementów (na przykład: przy materiałach na pokrycie całego dachu – rabat na okna dachowe). Usługi dodatkowe: bezpłatny transport z rozładunkiem, montaż stolarki. Większość asortymentu dostępna od zaraz.

Tadmar w Gdyni – hurtownia materiałów instalacyjno-sanitarnych i grzewczych: daje rabaty indywidualnym odbiorcom w zależności od wielkości zamówienia. Bezpłatny transport z rozładunkiem. Dodatkowe promocje przy większych zakupach. Na przykład: kto kupi pięć baterii, dostanie piękny ręcznik. Zdecydowana obniżka cen ma miejsce przy wyprzedaży końcówek serii danego produktu.

Sanet w Tczewie – technika grzewcza i sanitarna: rabaty dla indywidualnych odbiorców w wysokości 5-15%. Bezpłatny transport z rozładunkiem. Realizacja zamówienia do trzech dni. Promocja na pakiet grzewczy: kocioł c.o. plus zasobnik c.w.u. Są też nagrody rzeczowe dla stałych klientów.

ZaletyOszczędność czasu, przerzucenie na hurtownię zadania zaopatrywania budowy.

WadyRabat na całość zakupów nie jest zbyt korzystny. Gdyby targować się o ceny pojedynczych towarów, wyszłoby taniej. Na przykład na dachówkę można uzyskać i 18% upustu. Poza tym wybrana hurtownia jedne towary ma tańsze, ale inne mogą być droższe niż w sąsiedniej.

Rabaty – wyzwanie dla klienta

Negocjowanie maksymalnych obniżek to sport wielu budujących – w myśl tezy, że ceny należy obniżyć o 5, o 50, a nawet 100%. Nowa ustawa o cenach daje prawo do targowania się o cenę nawet w sklepie spożywczym. Wyjątkiem są materiały medyczne. Ale materiały budowlane? Jak najbardziej tak! Powiedzmy więcej: trzeba, choć rekordy, jakie osiągniesz, nigdy nie będą oficjalne. Można dostać 5% upustu i być szczęśliwym, nie wiedząc, że następny klient wynegocjował cenę trzy razy lepszą. 10% to średni rabat, jaki możesz uzyskać, gdy kupujesz w hurtowni cały dach. Ale na dachówkę wiodącego producenta dachówki cementowej można wynegocjować i 20% upustu, a na akcesoria 18% – wszystko z darmową dostawą na plac budowy. Rekordzista wśród budujących, których osiągnięcia analizowaliśmy, kupił dachówkę cementową z rabatem 55%.

Twoje argumenty:
- Przedstaw oferty kilku hurtowni z nadzieją, że „twój” sprzedawca zechce przebić ceną kolegów z branży.
- Wielkość zakupu to twój atut. Im więcej kupujesz, tym możesz żądać większego rabatu. W tych trudnych czasach klient z gotówką (czyli ty) to skarb.
- Obiecujesz, że kolejne zakupy zrobisz w tym samym składzie.
- Płacisz gotówką.

Rada: Nim zaczniesz walczyć o rabat, musisz wiedzieć, jaka jest dobra cena.

ZaletyKażdy rabat to jakaś oszczędność i satysfakcja. Jeśli kupujesz okna i drzwi
do domu za 25 tys. zł, 5 tys. zł (20% rabatu) jest już bardzo poważną kwotą.

WadyJeśli nie znasz średniej ceny towaru, który chcesz kupić, twój rabat może okazać się pozornym zwycięstwem. Przepłacisz.

Promocje – okazje i wpadki
Promocjami handel stoi, szczególnie w dużych marketach budowlanych. Ale jeśli zdecydujesz się kupić „okazyjnie” tani produkt nieznanej marki, zwykle przyjdzie ci zapłacić „podatek od biedy” – materiał lub urządzenie szybko popsuje się albo ujawni jakąś uciążliwą wadę. „Biednego nie stać na kupowanie tanich rzeczy” – podobnie z domem – budujesz, kupuj produkty porządne; dom to zbyt poważna sprawa, by pakować w niego materiały złej jakości.
Co innego, gdy w promocji jest towar markowy. Nazwa firmy jest gwarancją jakości. Ale i wtedy warto dopytać, czy na przykład kocioł ma wszystkie funkcje. Dobrze zadane pytanie klienta brzmi: Czego nie będę miał za tę cenę? Jakich funkcji i możliwości jest pozbawiony ten typ urządzenia? Może się okazać, że automatyka promocyjnego kotła to tylko termostat.
Czas promocji jest ograniczony. Trzeba trzymać rękę na pulsie, by skorzystać z oferty. A czasem znów warto poczekać, jeśli na przykład nie odpowiada ci kolor blachy dachówkowej w promocji. Za tydzień czy miesiąc będzie sprzedawany z upustem „państwa” kolor – zapewnia sprzedawca i można mu zaufać.
Jeszcze inny rodzaj promocji nadchodzi z końcem sezonu. To oferta typu: kupisz teraz, zapłacisz bez odsetek za pół roku. Można powiedzieć, że sprzedawca chce przechować towar nie u siebie, ale u klienta. Zwykle taki zakup opłaci się obydwu stronom.

Przykłady:
Mat-Bud z Gliwic – skład materiałów budowlanych: raz w tygodniu wybieranych jest 15 produktów. Na te materiały ustalana jest cena najniższa w regionie (po uprzednim sprawdzeniu cen konkurencji). Taka promocja trwa tydzień.

Feniks – Materiały na Twój Dach z Warszawy: kto kupi więźbę dachową, otrzymuje stały rabat na zakup pozostałych materiałów dachowych. Okno połaciowe z podwójnym systemem otwierania można kupić w cenie okna z pojedynczym systemem otwierania.

Zalety
Promocja to nieraz szansa kupienia po niższej cenie materiału solidnej firmy.

WadyZawsze trzeba zapytać siebie, dlaczego na dany towar jest promocja. Czy nie jest to wyrób złej jakości, niemarkowy, uszkodzony albo taki, z którym będą tylko same kłopoty, np. materiały budowlane bez atestu, ceramika bez nazwy producenta, końcówki serii (nie można dokupić terakoty!), kotły bez serwisu?
Sprzedawcy nie są naiwni. Im również dawanie zniżek musi się opłacić. Dobrze, jeśli motywem jest chęć „wypchnięcia” towaru. Gorzej, gdy klient pada ofiarą dość popularnego chwytu: główny produkt jest tani, a dodatki bardzo drogie. Klasyczny przykład: kupujesz taniej kocioł grzewczy w promocji. Armatura w tym samym składzie kosztuje nawet 100% drożej niż w sklepie obok.
Promocje są czasowe, ale rada: Kupuj, bo zmieni się cena – to podszept złego. Podobnie jak: Kup, bo wszyscy to biorą.

Prezenty i dodatkowe usługi

Kupisz kocioł, dostaniesz trzy grzejniki. Kto kupi okno połaciowe, otrzymuje roletę. Kupisz więcej niż inni klienci – zdobędziesz rower lub wczasy. Kupisz chemię budowlaną, dostaniesz ubranie robocze. Idąc tropem takich promocji i ubrać się możesz, i wyposażyć garaż, i swoją żonę albo męża ucieszyć, a przy okazji coś tam zbudować.
Dobre słowo trzeba powiedzieć o usługach dodatkowych. Są przydatne budującym.
I tak:
- producenci materiałów na ściany i dach mogą zaoferować wyliczenie zapotrzebowania na materiały według projektu klienta;
- producenci bloczków z betonu komórkowego – instruktażowe ułożenie pierwszej warstwy;
- producenci kotłów – bezpłatne pierwsze uruchomienie kotła albo dodatkowo: naczynie wzbiorcze, zbiornik oleju lub pompę obiegową;
- producenci pokryć dachu – ekipy monterskie;
- poważni producenci oferują bezpłatną infolinię i rozbudowaną sieć doradztwa technicznego;
- producenci oferują nieraz nadzór inwestycyjny i
- bezpłatne wizyty na budowie.

Przykłady :
Grupa ATLAS – producent chemii budowlanej i płyt gipsowo-kartonowych: firma prowadzi na terenie całego kraju 17 Centrów Doradztwa Budowlanego. Oferuje bezpłatną pomoc oraz wylicza przybliżone koszty otynkowania domu jednorodzinnego.

Baumit – producent systemów ocieplania budynków: firma dodaje ubranie robocze o wartości 89 zł każdemu, kto kupi ocieplenie na 160 m2 ścian (cztery pakiety).

Gen-Bud z Warszawy – hurtownia materiałów budowlanych i wykończeniowych: skład oferuje bezpłatne porady architektoniczno-budowlane i nadzór inwestorski (dla kupujących materiały na cały stan surowy).

Hadex z Jastrzębia – centrum zaopatrzenia budowlanego: hurtownia wykonuje bezpłatnie pełną kalkulację elementów nośnych i dachowych, oferuje też porady ekspertów (również na budowie). Transport zakupów powyżej tysiąca złotych jest gratis.

Dom z bali – Biernacki – sprzedaż i budowa domów z bali: jeśli Czytelnik Muratora zleci firmie budowę domu, otrzyma wykonany przez nią gratis stół z bali z dwiema ławami lub łoże sosnowe albo szafę.

Stofarb z Chorzowa – sprzedaż chemii budowlanej: kupisz opakowanie farby, dostaniesz pędzel gratis. Firma obdarowuje klientów sprzętem AGD i RTV, urządza też konkursy z nagrodami – kupujesz farby, możesz wygrać telewizor albo kuchenkę mikrofalową.

ZaletyPrzyjemnie dostawać prezenty, choćby niewiele było z nich pożytku. Usługi dodatkowe zwykle są bardziej przydatne.

WadyWarto zapytać się przekornie: czy potrzebny jest prezent, by dany towar się sprzedał? Wielu producentów oferuje obniżki i doradztwo, ale nie podarunki (niezwiązane z branżą) – z szacunku dla własnej marki.




Hurtownie to nie tylko materiały, to coraz więcej usług. Od bezpłatnego transportu zaczynając...
Autor: Andrzej T. Papliński

Dom w pakiecie – coś więcej niż zakupy
„Od fundamentów aż po komin” – coraz więcej producentów i sprzedawców rozumie to hasło poważniej niż tylko jako sprzedaż. Oferta całościowa polega na tym, że klient uzyskuje nie tylko materiały, ale też projekty do wyboru, kredyt na budowę, ekipę wykonawczą i nadzór.

Przykłady:
„YTONG – Sposób na dom”: producent bloczków z betonu komórkowego przygotował pięciomodułowy pakiet: od wyboru projektu do zbudowania domu w stanie surowym zamkniętym. Cena robocizny zależy od rejonu kraju. W Warszawie za dom o powierzchni 150 m2 (ściany z bloczków Ytong, dachówka Braasa, kominy Schiedla, okna drewniane lub plastikowe) trzeba zapłacić – z materiałami i robocizną – 171 tys. zł (1140 zł/m2).

Polskie Składy Budowlane – „Buduj dom z PSB”: Do programu przystępuje każdy, kto:
- zakupi jeden z oferowanych 1500 projektów domów;
- zamówi materiał producentów uczestniczących w programie;
- skorzysta z linii kredytowej oferowanej przez bank uczestniczący w programie.
W zamian kupuje materiały z rabatem, korzysta z porad ekspertów, ma przydzielonego opiekuna budowy – pracownika hurtowni, który pomaga zorganizować zaopatrzenie budowy.

Grupa PHMB – pakiety na elementy domu: w hurtowniach grupy na specjalnych warunkach sprzedawane są pakiety: na mur zewnętrzny, ściany wewnętrzne, strop, dach i zabudowę poddasza, na system dociepleń i tynki wewnętrzne. Dodatkowo: pomoc techniczna doradców na placu budowy.

ZaletyWciąż popularne budowanie systemem kontraktowym (różne ekipy do różnych prac) wymaga od inwestora czasu i wiedzy. „Dom w pakiecie” zdejmuje z inwestora wiele kłopotów i oszczędza jego czas. Ekipa polecona przez producenta powinna mieć duże doświadczenie, co przy nowoczesnych technologiach jest bardzo ważne. Przypadkowa ekipa może zepsuć drogi materiał.

WadyKoszty. Organizując budowę samemu, można więcej zaoszczędzić. Ekipy firm nie zawsze zasługują na miano „wybranych”.

Inne sposoby na udane zakupy
Kupuje wykonawca
Zwykle instalatorzy, a i budowlańcy mają swoje zaprzyjaźnione hurtownie, a w nich wysoki rabat. Pierwszy z brzegu skład daje wykonawcom 10-15% upustu. Od twoich umiejętności negocjacji zależy, ile z tego dostaniesz ty.

Zakupy u autoryzowanego przedstawiciela
Warto kupować tam materiały na ściany i urządzenia domowe. Można zyskać bezpłatnie fachową poradę, instruktaż, montaż, ułożenie pierwszej warstwy ściany. A przede wszystkim prawo do reklamacji. Producenci kotłów przyjmują reklamację, gdy montaż i rozruch kotła wykonał instalator z uprawnieniami.

Lepiej w lutym niż w kwietniu
Kupowanie grubo przed sezonem to naturalna metoda ochrony twojego portfela. Każdego roku ceny idą w górę zwykle od marca. W tym roku styropian podrożał średnio o 20%, cement o 10%, wełna mineralna o 6%, cegła o 5%, a niektóre inne materiały o 10%. Warto więc kupować przed podwyżką, byle mieć gdzie składować materiały.

Kupuj na targach budownictwa
Z okazji targów wiele materiałów tam wystawianych można kupić o 10-15% taniej. Oferta ważna jest tylko w czasie ekspozycji!
Przykład: ABW Superbruk z Hryniewicz pod Białymstokiem daje na lokalnych targach 15% upustu.




Na targach budownictwa można uzyskać ekstrarabat.
Autor: Magdalena Kosińska

Karta stałego klienta
Karta klienta to zwykle 5-6% upustu. Działa często na okaziciela, więc można pożyczyć ją sąsiadowi.
Przykład: Hoger – Centrum Zaopatrzenia Budownictwa z Lublińca: klientom z kartą stałego klienta oferuje rabaty (przy zakupach powyżej 200 zł – do 4%; powyżej 10 tys. zł – nawet 20%). Klienci z kartą mają też upust na wybranych stacjach benzynowych, a raz w miesiącu mogą wygrać telewizor.

Zajrzyj do Internetu
Są tam strony przydatne dla szukających promocji. Coraz więcej firm daje nawet 10% rabatu za zamówienie złożone tą drogą.
Przykład: Promocjusz.pl – można taniej kupić materiały budowlane w Krakowie.
Budway.pl – serwis budowlany, gdzie twoje zapytanie o cenę jest wysyłane do sprzedawców i wykonawców.





W Internecie można znaleźć coraz więcej stron, które oferują nie tylko informację...
...ale i rabat, i pośrednictwo, i radę.

Zakupy u producenta
Opłaca się kupować podstawowe materiały, na przykład cegły, dachówki, pustaki. Trzeba oczywiście doliczyć koszty transportu.

Produkuj samemu
Co było pierwsze: jajo czy kura? – to zagadnienie tej samej natury co: kupować deski w składzie czy drewno w lesie? Sklep dolicza do ceny za deski 22% VAT, a nadleśnictwo za drewno okrągłe chce 7%. Drewno w lesie jest relatywnie tanie, ale transport, cięcie w tartaku, suszenie, przekładanie... czy to się opłaca, choćby w efekcie wychodziło trochę taniej? Podobnie wątpliwe ekonomicznie jest praktykowane dawniej domowe wytwarzanie bloczków betonowych i pustaków.




Samemu wyprodukować czy kupić gotowe – to jeden z wielu dylematów kupujących.
Autor: Andrzej Szandomirski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz