środa, 3 sierpnia 2011

Pokój kąpielowy czyli coś więcej niż łazienka



Jeśli zastanawiamy się nad zagospodarowaniem dużej łazienki, weźmy pod uwagę urządzenie w niej pokoju kąpielowego. Będzie to miejsce nie tylko służące higienie, ale również wypoczynkowi i relaksowi.

Ile miejsca potrzebujemy?

Pokój kąpielowy nie może być mały. Powinno tam być miejsce na wannę, prysznic, sedes, bidet i dwie umywalki, a także toaletkę i krzesło albo fotel. Nie wystarczy jednak zapewnienie przepisowych minimalnych odległości między urządzeniami. Pomieszczenie to musi być na tyle duże, aby nie obijać się o urządzenia i sprzęty i aby swobodnie mogły tam przebywać dwie czy nawet trzy osoby jednocześnie. Przeładowane, ciasne wnętrze nie sprzyja też wypoczynkowi – trudno się tam odprężyć psychicznie.
Architekci przestrzegają jednak przed bardzo dużymi łazienkami: jeśli urządzenia łazienkowe są od siebie zbyt oddalone, korzystanie z nich nie jest wygodne i takie wnętrza nie są przytulne. Aby urządzić nowoczesny pokój łazienkowy, wystarczy pomieszczenie około 12 m2 w kształcie prostokąta 3 x 4 metry – twierdzi architekt wnętrz, Jacek Tryc. – Na takiej powierzchni jest miejsce na pełny program łazienkowy i kącik wypoczynkowy.
A co zrobić, jeśli nie mamy choćby tych dwunastu metrów, a na przykład dziewięć albo osiem? Mniejszą łazienkę także można zaaranżować na pokój kąpielowy, ograniczając nieco jej program. Zamiast dwóch upchniętych obok siebie umywalek, może wystarczy jedna – za to z dużym blatem, zamiast wanny i prysznica – sama wanna. Jeśli nie ma miejsca na bidet, można zastosować specjalną baterię bidetową.



Podział na część łazienkową i wypoczynkową podkreślono doborem materiałów i kolorystyki. W strefie suchej dominują drewno i brąz, w mokrej – biel i szarości z elementami drewna.
Autor: Michał Glinicki , Jacek Kucharczyk
Przestronny pokój kąpielowy w narożnej części poddasza. Niecodzienny charakter nadały łazience niestandardowe elementy wyposażenia: prosta wolno stojąca wanna w metalowym stelażu kontrastuje tu ze stylowymi meblami rodem z damskiego buduaru.
Autor: DUBOWSKI & RUTKOWSKI/STUDIO
Nietypowy kształt łazienki stał się pretekstem do nietypowego usytuowania urządzeń: wannę przylegającą krótszym bokiem do ściany umieszczono w wykuszu. Takie ustawienie daje swobodny dostęp do wszystkich okien.
Autor: Maciej Osiecki

W dziennym świetle

Pokój kapielowy musi być koniecznie z oknem. Rano lepiej rozpoczynać dzień w ożywczych promieniach słońca. Światło dzienne dobrze oświetli miejsce „do pracy” - golenia się, układania fryzury czy robienia makijażu. A przede wszystkim pozwoli na udekorowanie łazienki żywymi kwiatami. Duże okno z pięknym widokiem poprawi również komfort odpoczynku. W bardziej ekskluzywnych łazienkach wanny sytuuje się pod dużym oknem, czasami w wykuszu, po to aby  kąpiel robiła wrażenie bardziej naturalnej, w plenerze, w kontakcie z zielenią ogrodu.
Spotyka się też łazienki z wyjściem na balkon lub taras. Takie rozwiązanie wzmacnia wypoczynkowy charakter pokoju kąpielowego: w letni dzień można zażywać na przemian kąpieli wodnej i słonecznej, a wieczorem na tarasie oddać się rozmyślaniom. Okno ani taras nie powinny wychodzić bezpośrednio na dom sąsiada czy na ulicę, bo będziemy je zasłaniać.

Podział na strefy

Wnętrze dużej łazienki zwykle dzieli się na strefy funkcjonalne. Jakie podziały stosuje się najczęściej?
Na pierwszym planie – umywalka. Reszta urządzeń – w głębi, niejednokrotnie ukryta za ścianką. Wyodrębnienie tylko umywalki ma swoje uzasadnienie funkcjonalne. Dlaczego? Z umywalki korzystamy najczęściej i stosunkowo szybko. Jeśli pozostałe urządzenia są za ścianką, z takiej łazienki może skorzystać kilka osób jednocześnie. Jeśli ktoś się kąpie, ktoś inny może wejść, umyć ręce, nie narażając siebie i kąpiącej się osoby na skrępowanie.
Umywalka i prysznic tuż przy wejściu. Takie rozwiązanie tworzy strefę „szybkiego korzystania”. Jest szczególnie dobre w tych domach, gdzie z prysznica korzysta się prawie tak szybko i często jak z umywalki. Oba urządzenia są wtedy w zasięgu ręki.
Strefa relaksu – z wanną. Umywalka, prysznic, wc i bidet tworzą jedną strefę. Urządzenia, z których korzysta się szybko i wielokrotnie w ciągu dnia, są oddzielone od miejsca przeznaczonego do dłuższego i raczej wieczornego korzystania. Takim miejscem jest usytuowana najdalej od wejścia wanna z wygodnym miejscem do siedzenia.
Jak dzielić? Czasami podział na strefy podpowiada lub wymusza kształt architektoniczny pomieszczenia, szczególnie wtedy, gdy jest nieregularny: z wnękami i aneksami. Wnęka jest często naturalnym miejscem na prysznic lub wc. Jeśli pomieszczenie ma kształt prostokąta czy kwadratu, a chcemy je funkcjonalnie podzielić, można zbudować ścianki, niewysokie murki albo wnęki. Coraz częściej strefy tworzy się przez usytuowanie urządzeń łazienkowych. Taką przegrodą może być wysunięta na środek wanna. Podział na strefy można podkreślić kolorem i sposobem oświetlenia, a także różnicując użyte do wykończenia materiały i sposób ich ułożenia.
Uwaga! Decyzję o miejscu usytuowania urządzeń w łazience najlepiej podjąć przed doprowadzeniem instalacji. Może się bowiem zdarzyć, że brodzik albo miska ustępowa znajdą się zbyt daleko od pionu kanalizacyjnego: wtedy trzeba je umieszczać na podwyższeniu. 

Umywalka z obszernym blatem

Umywalka w pokoju kąpielowym zyskuje nieco inną rolę niż w tradycyjnej wielofunkcyjnej łazience. Już nie nabieramy tam wody w wiadro do umycia podłogi, nie myjemy butów czy klatki dla ptaków. Obszerny blat służy raczej dbałości o urodę: staje się toaletką dla pań.
Jeśli łazienka ma być użytkowana przez więcej niż jedną osobę, dobrze, aby były w niej dwie umywalki. Najczęściej umieszcza się je obok siebie. Można też zamontować umywalki o różnym przeznaczeniu w różnych strefach. Niewielką do mycia rąk – obok sedesu albo tuż przy wejściu, drugą z obszernym blatem do golenia się i makijażu – w okolicy prysznica lub wanny.

Wyspa w łazience?


Urządzenia łazienkowe coraz częściej „wychodzą z kątów”, częściowo lub całkowicie odrywając się od ścian. Wannę czy prysznic można dziś ustawić pośrodku łazienki! Nie ma tu praktycznie przeszkód instalacyjnych. Czemu jednak służy takie ustawienie wanny? Czy jest to przejaw mody, czy tak jak w wypadku wyspy w kuchni – wygody i zmiany obyczajów?
Wydaje się, że wyeksponowana wanna podkreśla rolę kąpieli w łazience. Tak urządzona łazienka otwarcie manifestuje swój charakter: to miejsce służy relaksującym kapielom, które są nie tylko zabiegiem higienicznym, ale które można celebrować. Kąpiel może być czymś odświętnym.
Architekci umieszczają wannę pośrodku również wtedy, gdy pomieszczenie jest zbyt duże. Ustawienie wszystkich urządzeń pod ścianami sprawiłoby, że pomieszczenie wydałoby sie zbyt puste. Umieszczenie wanny pośrodku łazienki wymaga jednak więcej miejsca. Ma ono sens, jeśli można swobodnie do niej podejść z każdej strony i nie przeszkadza ona w korzystaniu z innych urządzeń.

Miejsce do odpoczynku

Jeśli pokój kąpielowy ma być miejscem relaksu, trudno wyobrazić go sobie bez siedziska. Najlepiej ustawić tam jakiś mebel do siedzenia: fotel czy ławkę. Popularne rozwiązanie to siedziska powstałe z obudowy wanny. Są wielofunkcyjne: amatorzy długich kąpieli mają gdzie odłożyć książkę czy odstawić filiżankę po kawie. I jest gdzie przysiąść, by potowarzyszyć kąpiącej się żonie czy dla pogawędki, a nawet bezpieczeństwa, uczestniczyć w kąpieli dzieci. Ponadto wiele czynności higienicznych wykonuje się na siedząco, choćby ubranie po kąpieli dziecka, wysuszenie mu włosów czy obcięcie paznokci.



Aranżacja łazienki prezentowana przez firmę POOL-SPA podczas Targów „Salon Łazienek i Kuchni – aranżacje” MURATOR2001 (Nagroda Główna w Konkursie „Najładniejsza łazienka” za aranżację salonu kąpielowego).
Autor: Krzysztof Zasuwik
Nawet niewielka łazienka może przeobrazić się w przytulny pokój kąpielowy. Kwiaty, obrazy na ścianie, kordonkowe firanki to elementy zapożyczone z innych wnętrz. I oczywiście konieczne w takim miejscu siedzisko: tu prosty wiklinowy fotel w higienicznym kolorze bieli.
Autor: Juliusz Sokołowski
Narożną wannę umieszczono przy ściance, za którą ukryto sedes i bidet. Łazienka była prezentowana przez firmę Opoczno podczas Targów „Salon Łazienek i Kuchni – aranżacje” MURATOR 2001.
Autor: Krzysztof Zasuwik

Trochę łazienki, trochę pokoju

Aby zwykła łazienka stała się pokojem kąpielowym, nie wystarczy odpowiednio duże pomieszczenie. Przede wszystkim trzeba „wyprowadzić” z niej pranie, suszenie, mycie butów, toaletę dla kota. Taka łazienka nie powinna też pełnić funkcji pomieszczenia gospodarczego: dla wszystkich potrzebnych w domu środków czystości, szczotek, mopów, wiader i dla deski do prasowania powinno się przeznaczyć osobne miejsce. Pokój kąpielowy powinien stwarzać warunki do relaksu, zadbania o własne ciało i urodę. Jeśli do dyspozycji mamy duże pomieszczenie, może się tam znaleźć toaletka, rowerek gimnastyczny czy leżanka. Jeśli nas stać – również nowoczesna wanna albo prysznic z hydromasażem.
„Pokojowy” charakter nadadzą łazience inne „niełazienkowe” sprzęty, dekoracje czy sposób wykończenia. Słuchanie muzyki w łazience albo pogawędka przy kawie? Czemu nie? Warto więc pomyśleć o sprzęcie grającym, fotelu albo nawet kanapie czy stoliku, gdzie można odłożyć gazetę. W takiej łazience chyba już nikogo nie zdziwi drewno na podłodze, kwiaty, obrazy, figurki czy ulubione bibeloty.

Odrobina komfortu i elegancji

O tym, czy łazienka stanie się pokojem kąpielowym, zadecyduje nie tylko wielkość i wyposażenie, ale również to, jak będziemy jej używać. Pomieszczenie trzeba tak zaaranżować, tak dobrać sprzęty, urządzenia i wystrój, aby miejsce to prowokowało do niepospiesznych zachowań – uważa architekt Anna Kawęczyńska. – A więc: piękna wanna, do której nie wskakujemy, ale wchodzimy z gracją, umywalka, w której nie myjemy w pośpiechu rąk, ale mając pod ręką wszystkie stosowne kosmetyki, oddajemy się sztuce robienia makijażu lub eleganckiej fryzury. Pośpiech to wróg elegancji, a więc robimy to wszystko powoli, delektując się chwilą odpoczynku.
Może taka łazienka stanie się też kolejnym miejscem w domu integrującym rodzinę. Miejscem, gdzie przy kąpieli będzie można uciąć sobie pogawędkę albo wspólnie zrobić fryzurę czy makijaż.
Pokój kąpielowy to nie tylko jeszcze jedno pomieszczenie higieniczne w domu, „węzeł sanitarny”, z którego się korzysta, ale miejsce, w którym się przebywa albo nawet... bywa.

Strefy w łazience – o czym szczególnie warto pamiętać

Warto oddzielić strefę mokrą (funkcje sanitarne i kąpielowe) od suchej (wypoczynkowej). Strefy te można podkreślić zastosowanymi materiałami na ścianach i podłodze.
- Umywalkę można wyeksponować ze względów nie tylko estetycznych. Korzystanie z niej nie wymaga intymności, dlatego nie trzeba jej ukrywać.
- Jeśli WC i bidet tworzą jeden blok z wanną, warto oddzielić je ścianką tak, aby osoba kąpiąca się w wannie i osoba korzystająca z toalety nie widziały się wzajemnie.
- Urządzenia, z których korzysta się ze skrępowaniem, warto nieco przysłonić. WC i bidet można umieścić we wnęce lub za murkiem.
- Dobrze jest zaplanować efekt wejścia: najlepiej, jeśli na wprost wejścia znajduje się okno, umywalka (jest dekoracyjna) lub prysznic (jeśli ma przezroczyste osłony, nie ogranicza przestrzeni).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz